Jedni trzymali je w pięknych albumach, inni w pudełkach po czekoladkach… Mijały lata, stare fotografie powoli żółkły, zapominano nawet, kto na którym zdjęciu został uwieczniony. Kiedyś jeszcze babcia wiedziała, nawet mówiła, ale nie pamiętam.
Oto kilka porad do identyfikowania starych fotografii:
Obejrzyj dokładnie fotografię
Może z tyłu ktoś zapisał cenną informację? Może oznaczenie zakładu fotograficznego okaże się pomocne?
Popytaj rodzinę
– Bliższą i dalszą. Może ktoś lepiej zapamiętał, co mówiła Babcia? Może ktoś ma drugą odbitkę tej fotografii? Im starsze zdjęcia, tym dalszych kuzynów pytaj. Pokazuj im przy okazji – może skojarzą tło, miejsce, czas? Zeskanuj nieznane zdjęcia i roześlij krewnym i powinowatym.
Zdjęcie obok sama opisałam ołówkiem, bo bez przekonania. Może jeszcze kiedyś nazwę tego księdza jego pełnym imieniem i nazwiskiem.
Opublikuj zdjęcie w mediach społecznościowych
– Na Facebooku są grupy zajmujące się wyłącznie tym: starymi fotografiami, ich historią i identyfikacją, są grupy genealogów, grupy historyków. Możesz założyć na Instagramie album niezidentyfikowanych fotografii i linkować je do zadawanych pytań. Warto dodawać o takich zdjęć znaczniki (tagi), którym zajmie się Wujek Google, np. prawdopodobne nazwisko, miejscowość, mundur wojskowy itp.
Google potrafi wyszukiwać „obrazem”
– Może ktoś podobne zdjęcie już zeskanował i Wujek Google znajdzie je w sieci? Każda metoda jest dobra.